Obchody 98. rocznicy Odzyskania Niepodległości, 11.11.2016Piątek, 11 listopada 2016

W piątek 11 listopada w sądeckim ratuszu odbyło się odsłonięcie tablicy upamiętniającej 100-lecie nadania późniejszemu marszałkowi Polski Józefowi Piłsudskiemu honorowego obywatelstwa Nowego Sącza. Uroczystość była częścią obchodów 98. rocznicy odzyskania niepodległości.
Tablicę odsłonili wiceminister finansów Wiesław Janczyk i jej fundator prezydent Nowego Sącza Ryszard Nowak. Uroczystość odbyła się w obecności parlamentarzystów, władz miasta z zastępcami prezydenta Jerzym Gwiżdżem i Wojciechem Piechem, przewodniczącą Rady Miasta Bożeną Jawor oraz wiceprzewodniczącymi Tomaszem Cisoniem i Michałem Kądziołką. Obecne były również władze powiatu nowosądeckiego, przedstawiciele kombatantów, służb mundurowych, Okręgowej Rady Adwokackiej w Krakowie i delegacji organizacji społecznych. Najstarszymi gośćmi byli kombatanci kpt. Stefan Kulig i Józef Gomółka. Tablicę poświęcił proboszcz bazyliki św. Małgorzaty, ks. Jerzy Jurkiewicz podkreślając, że Józef Piłsudski miał nie tylko odwagę walczyć, ale i "mówić prawdę i strzec jej w sercach i umysłach obywateli".


Sądeczanie docenili wkład Piłsudskiego i jego legionów w odzyskanie niepodległości. 22 marca 1916 roku rajcy Nowego Sącza przyznali twórcy legionów honorowe obywatelstwo naszego miasta.
Kolejnym miejscem obchodów był cmentarz komunalny w Nowym Sączu przy ul. Tadeusza Rejtana, gdzie znajduje się odsłonięty w latach międzywojennych pomnik legionistów z czasów I wojny światowej. Przy pomniku sądeccy parlamentarzyści, przedstawiciele władz samorządowych, służb mundurowych i organizacji kombatanckich złożyli wieńce i wiązanki kwiatów.


Głos zabrał wiceminister finansów Wiesław Janczyk. - W moim przekonaniu suwerenność jest emanacją tego, co drzemie w każdym sercu, sercu obywatela Polski – powiedział Wiesław Janczyk. - I nigdy nie będzie inaczej. Bez względu na to, jak wspaniałych będziemy mieć liderów, jak wspaniałych będziemy mieć Polaków, to suwerenność sprowadza się do tego, co nosi w sercu każdy Polak. Odzyskanie wolności było ważnym czynem zbrojnym, ale było również dziełem dyplomatycznym. Marzeniem wielu żołnierzy było, żeby kiedy umilknie szczęk oręża na polu bitwy, zająć się pracą – podkreślił Wiesław Janczyk.
Po części oficjalnej delegacja władz miasta z prezydentem Ryszardem Nowakiem, zastępcą prezydenta Wojciechem Piechem i przewodniczącą Rady Miasta Bożeną Jawor zapaliła symboliczny znicz przy grobie dr Romana Sichrawy, prezydenta miasta Nowego Sącza w latach 1927-1939 i 1945.
Po zakończeniu uroczystości pod pomnikiem legionistów uczestnicy udali się do kościoła św. Kazimierza. O godz. 11:00 rozpoczęła się tam msza święta w intencji Ojczyzny z udziałem Orkiestry Reprezentacyjnej Straży Granicznej. Koncelebrujący mszę prałat Stanisław Czachor podkreślił, że ojczyzna to wielki, zbiorowy obowiązek. - Józef Piłsudski był sternikiem łodzi płynącej ku niepodległości, do swoich żołnierzy mówił: zwyciężymy tylko wiarą w nasze własne siły. Wolność naszą uzyskamy tylko własnym czynem, za który odpowiedzialność na siebie wziąć musimy. Kto chce być wolny, musi sam o tę wolność zawalczyć – podkreślił prałat Czachor.